Templariusze na Bornholmie

Film: Zaginiony skarb templariuszy

Każdego roku 12-letnia Katrine spędza wakacje na duńskiej wyspie Bornholm. Znalazła tam bliskiego powiernika w pastorze Johannesie. Do tego dochodzą jej przyjaciele: Mathias, Nis i Fie. Ale to lato ma być wyjątkowe, którego żadna z przyjaciółek już nigdy nie zapomni, ponieważ cała czwórka jest na tropie niesamowitej tajemnicy. Mówi się, że jeden z „okrągłych kościołów” na wyspie zawiera niezmierzony skarb: legendarny skarb templariuszy. Tragiczny incydent sprawia jednak, że początkowo zabawne poszukiwanie skarbów nabiera nowego wymiaru. Nie tylko dzieci podążają za wskazówkami. Nagle znajdują się w niebezpieczeństwie i rozpoczyna się największa przygoda ich życia.

Prom Scandlines

Odkryj Danię!

Podróżuj wygodnie ze Scandlines z Rostocku lub Puttgarden do Danii.

Do wyboru daty

Zaoszczędź 5% przy rezerwacji online w porównaniu do cen biletów w terminalu portowym!

Fakty na temat templariuszy

Ten „materiał pomocniczy” został pierwotnie opracowany na potrzeby przewodników po Bornholmskim Centrum Średniowiecznym. Ponieważ temat rycerzy interesuje również wiele innych osób, chcielibyśmy podsumować tutaj wiedzę historyczną i archeologiczną na temat templariuszy, wypraw krzyżowych i okrągłych kościołów.

Film„Zaginiony skarb templariuszy”, który miał swoją premierę w lutym 2006 roku, znacznie zwiększył zainteresowanie Bornholmem, okrągłymi kościołami i templariuszami.

Film jest tylko fikcją (pomysłem, wyobraźnią) i opiera się na pomysłach dziennikarza i autora Erlinga Haagensena, że templariusze z Jerozolimy mieli wpływ na to, gdzie znajdują się kościoły na Bornholmie i jak powinny wyglądać.

Erling Haagensen

Erling Haagensen (ur. 20 października 1945 r. w Danii) jest duńskim pisarzem i reżyserem filmowym, [7] najbardziej znanym ze swojej kontrowersyjnej teorii o powiązaniu Okrągłych Kościołów Bornholmu z templariuszami. Opublikował wiele popularnych książek historycznych i lokalnych, z których większość dotyczyła tematyki Bornholmu.

Erling Haagense uważa, że zakon rycerski chciał ocalić sekretny skarb i ukryć go tam, gdzie nikt go nie znajdzie. Skarb, który niekoniecznie jest złotem i srebrem, ale zawiera na przykład tajemną wiedzę (książki, teksty). Erling Haagensen nie jest prawdziwym badaczem. Dlatego też może on również zapisywać pomysły, które opierają się bardziej na starych doniesieniach o templariuszach jako strażnikach Świętego Graala i rozwijać hipotezy na temat możliwych powiązań między templariuszami a Bornholmem.

Źródła historyczne, zamki i inne budynki świadczą o templariuszach w wielu częściach Europy – ale jak dotąd nie w krajach skandynawskich, takich jak Dania czy Szwecja. W Danii nie ma żadnych prawdziwych śladów templariuszy.

Istnieją jednak źródła, które pośrednio twierdzą, że templariusze mogli w pewnym momencie przebywać w Danii – być może szukając schronienia, gdy papież zakazał działalności templariuszom. Wciąż istnieje wiele pytań dotyczących templariuszy. Czy byłeś już na Bornholmie? Badania przeprowadzone w ciągu najbliższych kilku lat muszą to wykazać.

Brak źródeł na temat templariuszy w Danii

„Nie ma żadnych źródeł (pism, książek, odniesień), które odnoszą się do templariuszy w Skandynawii” (Villads Jensen 2005, s. 51). Templariusze żyli w wielu krajach Europy Zachodniej, ale nie mamy żadnych źródeł ani fizycznych dowodów, które mówiłyby cokolwiek o templariuszach w Danii.

Wiemy jedynie, że kilka razy w XIII wieku brali udział w bitwach w pobliżu Morza Bałtyckiego, ale nie, że mieli pozostać w tym rejonie na stałe.

Z drugiej strony zaskakujące jest to, że nie są oni mocno związani z regionem Morza Bałtyckiego, ponieważ byli u siebie w prawie wszystkich innych krajach Europy Zachodniej.

Albo jest tak, że jej tu nie było, albo po prostu nie wiemy, ponieważ zachowało się tak niewiele źródeł. (Villads Jensen 2002, str. 55). W 1308 roku francuscy templariusze zostali aresztowani na rozkaz papieża Klemensa V. Duński król Erik Menved również otrzymał prośbę. Listy zostały wysłane nie tylko do króla, ale kopie dotarły również do siedziby skarbca w Lund, nakazując przetłumaczenie go na język ojczysty i opublikowanie go we wszystkich kościołach.

Oczywiście był to standardowy list do całego zachodniego chrześcijaństwa, ale nadal dziwne jest, że został wysłany do Danii, kiedy była ona całkowicie wolna od templariuszy (Lind i in., s. 129). Najbardziej wysunięte na północ posiadłości Templariuszy przeciwko Danii (Nicholson, s. 104.): Nie jest zaskakujące, że ludzie szukają śladów Templariuszy w Danii.

Okrągłe kościoły na Bornholmie zostały między innymi zasugerowane jako kopie reguły świątynnej Tomar w Portugalii. Okrągłe kościoły nie są jednak same w sobie osobliwością templariuszy. Niektóre z nich zostały zbudowane w całej Europie podczas krucjaty, a znane są również z okresu do co najmniej VIII wieku.

Okrągłe kościoły są ogólnie rozumiane jako kopie grobowca w Jerozolimie. Pojedynczy wapienny obraz w kościele okrętowym w pobliżu Jelling został również włączony do argumentu, że templariusze pozostali w Danii. Obraz przedstawia konia z dwoma jeźdźcami – zwyczajowy symbol templariuszy. Jednak obraz jest trudny do zinterpretowania, być może tylnym kierowcą jest kobieta, a wtedy musi to być zupełnie inna historia. (Lind i in., s. 129). Pieczęć templariuszy z dwoma jeźdźcami na koniach.

Film i Erling Haagensen

Pełen przygód duński film familijny dla dzieci„The Lost Treasure of the Knights Templar” można rozumieć jako mieszankę „Kodu Da Vinci” dla dzieci, z domieszką książek dla dzieci „The Five” i filmu „The Lost Treasure” z Indiana Jonesem.

Film oparty jest na pomyśle bornholmskiego dziennikarza i autora Erlinga Haagensena, że templariusze powinni byli uratować Świętego Graala, a przynajmniej część ich tajnego skarbu, na Bornholmie, ponieważ nikt by go tam nie znalazł – a może dlatego, że templariusze pierwotnie pochodzili z Bornholmu?

Mity o templariuszach i Świętym Graalu

Od czasów templariuszy Zakon otoczony był tajemnicą i mitem. Już pod koniec XII wieku wielu uważało rycerzy za rycerzy i bohaterów. Od tego czasu mogliśmy żyć wieloma dobrymi i ekscytującymi opowieściami o polowaniu na Świętego Graala z Królem Arturem i Rycerzami Okrągłego Stołu, Indiana Jonesem i wieloma innymi.

Fascynacja tajemniczymi i ukrytymi związkami, świętymi geometriami, sekretnymi skarbami i złowieszczymi rytuałami bez wątpienia zawsze będzie obecna.

Legenda o Templariuszach mówi, że ukryli oni Świętego Graala w nieznanym miejscu, a po rozwiązaniu Zakonu Rycerskiego w 1312 roku, wiedza o tym skarbie musiała być kontynuowana przez średniowiecznych masonów, którzy podróżowali i budowali wielkie katedry.

Romanse rycerskie o poszukiwaniu Świętego Graala były, wraz z historią Tristana i Izoldy, najbardziej rozpowszechnionym mitem literackim w europejskim średniowieczu. Pierwsza powieść o Graalu została napisana około 1185 roku przez Francuza, Chrétiena de Troyes. Tutaj Świętym Graalem było danie rybne, które było częścią tajemniczej rytualnej procesji. Później, w średniowieczu, Święty Graal stał się magicznym klejnotem, wrogim prętem do przechowywania Ostatniej Wieczerzy, kielichem, w którym zebrano krew Jezusa na krzyżu; wieczornym posiłkiem i wreszcie Arką Przymierza z Dziesięcioma Przykazaniami danymi przez Boga Mojżeszowi.

Według Hagi, skarb składa się głównie z pism zawierających tajną wiedzę. Haagensen wskazuje na okrągły kościół Østerlar jako jedną z możliwych kryjówek. Dokonał pomiarów, które wykazały oznaki „działalności człowieka na głębokości co najmniej siedmiu metrów poniżej podłogi kościoła” (Haagensen Bornholm’s Round Churches, s. 122). Haagensen interpretuje to jako kryptę, ale w innym miejscu pisze, że może to być również czas. Zmierzony obszar zaczyna się kilka metrów poza murem kościoła i rozciąga się na około 10 metrów poniżej kościoła, a zatem nie przypomina krypty, jaką znamy z innych kościołów.

Haagensen uważa, że templariusze stali za umieszczeniem i budową kościołów na Bornholmie w ramach wypraw krzyżowych, w których kościoły zostały umieszczone w celu utworzenia świętej geometrii sześciokątów ze srebra i złota wraz z Christiansø, ale archiwum tajnej wiedzy.

Być może tajemnica obliczania „pi” – wiedza, która w przeciwnym razie nie zostałaby dodana do XVII wieku? Być może Bornholm był rodzajem praktycznego poligonu do testowania wiedzy geometrycznej? Może wiedza, dzięki której można obliczyć obwód Ziemi?

W swojej ostatniej książce Haagensen stwierdza, że okrągłe kościoły zostały zbudowane jako obserwatoria astronomiczne, z których można było podziwiać wyspę. Haagensen nie jest jedyną osobą zafascynowaną ideą świętej geometrii. Poszukiwanie świętej geometrii w krajobrazie i architekturze ma długą tradycję. Na przykład na początku XX wieku rozpoczął się strumień odkryć w miejscach o wielkim wieku, które znajdowały się w rzędzie – źródła, stanowiska, jeziora, wyspy, skrzyżowania, fosy, kościoły, stare zamki i inne. Mówi się o „łowcach linii”. Teorie te ewoluowały i stały się również związane z „alternatywnymi ideami”, liniami energetycznymi, liniami nawigacyjnymi dla UFO i nie tylko.

Templariusze – krótkie wprowadzenie

Rycerze musieli ściąć włosy, ale w przeciwieństwie do innych, nie brody. Nosili ciemne tuniki do kostek i białe peleryny z czerwonym krzyżem po lewej stronie oraz ciemne kapelusze na głowach. Biel symbolizuje czystość. Czerwony krzyż na białym tle symbolizuje męczeństwo. Krzyż na płaszczu został przyszyty. Jej klapa i tarcza były czarno-białe. Rycerze byli ubrani na czarno (Nicholsen, s. 125).

Templariusze, znani również jako rycerze, służyli jako elitarne oddziały papieża i pierwotnie zostali stworzeni do ochrony pielgrzymów w Królestwie Jerozolimskim, ale szybko zaczęli walczyć na froncie europejskim: na Półwyspie Iberyjskim (Hiszpania) przeciwko muzułmanom oraz w Europie Wschodniej w Chorwacji, Czechach i Polsce przeciwko niewiernym: niekatolickim chrześcijanom i niechrześcijanom.

Zakon stopniowo ugruntował swoją pozycję w większości krajów Europy Zachodniej, gdzie gromadził rycerzy na pierwszej linii frontu, a także podjął się ważnych zadań finansowych, takich jak pożyczanie pieniędzy, a od połowy XIII wieku opiekował się francuskim skarbcem królewskim. którzy posiadali również ufortyfikowane domy i zamki na obszarach, gdzie brakowało silnej władzy centralnej, aby utrzymać prawo i porządek, na przykład w południowej Francji i Irlandii.

Templariusze nie mieszkali w klasztorach, ale w swoich zamkach na linii frontu, w małych domach i dużych „oddziałach” w całej Europie. Zakon świątynny istniał przez około 200 lat. Został założony w 1120 roku (niektórzy historycy wspominają o 1118 lub 1119 roku),
Zatwierdzony przez papieża w 1129 r. i ponownie rozwiązany w 1312 r. po krytyce bogactwa zakonu z powodu jego widocznej rywalizacji z innymi zakonami i brutalnych metod.

Współczesna krytyka bogactwa Zakonu jest postrzegana jako przesadzona. Władcy świątyni stali się wielką potęgą i byli otoczeni tajemnicą zarówno w teraźniejszości, jak i w przyszłości. Dlaczego tak się stało? wielka moc? Przechowywane na wiedzy, że ustanowiony kościół będzie trzymał w ukryciu wszystko na świecie? Wiedza, którą ktoś nadal zna i stara się chronić? Jednak żadne faktyczne źródła nie sugerują, że templariusze byli dosłowni, poetyccy lub intelektualnie zorientowani.
Templariusze byli, według słów historyka Kurta Villadsa Jensena, „szorstkimi szczotkami”. Podczas gdy inne zakony rycerskie (np. joannici) rozwinęły bardziej wyrafinowaną historiografię i poezję, templariusze najwyraźniej nie posiadali żadnej literatury na temat historii swojego zakonu, ani nie zgłębiali gatunku heroicznego, teologicznego lub bardziej medytacyjnego, który był skądinąd powszechny w dzisiejszych czasach. Nie wydaje się, by mieli jakiekolwiek ambicje intelektualne. Po drugie, zostali oni uwzględnieni w literaturze już pod koniec XII wieku, kiedy to wielu rycerzy i bohaterów było templariuszami. Rycerze byli kopiowani i rozpowszechniani głównie z klasztorów cysterskich.
(Villads Jensen 2005, s. 44 i 47).

W Danii nie ma żadnych inteligentnych ani fizycznych śladów templariuszy. Występowały one w wielu innych krajach europejskich i w zasadzie mogły występować również w Danii, ale nie jest to wiadome.

Pogłębianie wiedzy o templariuszach

Założenie Zakonu Templariuszy

Zakon Świątyni był pierwszym zakonem wojskowym w Kościele katolickim. Archiwum templariuszy już dawno zaginęło. Nie mamy zatem własnej interpretacji historii zamówień. Helen Nicholson pisze, że archiwum zostało prawdopodobnie utracone w wyniku osmańskiego podboju Cypru w 1571 r., gdzie zostało przeniesione do Rycerzy św. Jana.
(Zakon Szpitalny) po rozwiązaniu Zakonu Świątyni przez papieża w 1312 roku. Współczesne źródła nie są zgodne co do tego, kiedy Zakon powstał i jaki był jego główny cel. W literaturze naukowej spotyka się lata 1118, 1119 i 1120 jako rok, w którym dziewięciu rycerzy przybyło do Jerozolimy.

Najbardziej rozpowszechniony pogląd głosi, że Zakon powstał z inicjatywy grupy rycerzy, którzy albo podejmowali krucjaty, albo odbywali pokojowe pielgrzymki do Ziemi Świętej i widzieli, że ziemia ta potrzebuje wojowników. Złożyli cztery obietnice patriarsze Jerozolimy: regularnego życia w ubóstwie, celibacie i posłuszeństwie oraz ochrony pielgrzymów udających się do Jerozolimy. Źródła mówią o dziewięciu rycerzach, którzy wyruszyli w 1120 r. i zostali uznani przez papieża dziewięć lat później, w 1129 r., za pierwszy zakon Kościoła katolickiego.

Struktura misji, cel i zadania.

Zakon Świątyni był międzynarodowym zakonem rycerskim – zakonem zakonnym z celibatem, ubóstwem i posłuszeństwem, ale także z zadaniem walki militarnej. W przeciwieństwie do innych zakonów, templariusze nie byli wykształceni i zaangażowani w duchowe spekulacje. Nie żyli oni również w klasztorach, ani też wszyscy historycy nie wspominają o zakonie mnichów. Stanowili zwarte i spójne bractwo. Templariusze byli przede wszystkim wojownikami.

Przed krucjatami Kościół miał niejednoznaczny pogląd na wojnę. Z jednej strony wojna mogła być konieczna, z drugiej strony zabijanie było grzechem. Nawet żołnierze, którzy brali udział w tak zwanej sprawiedliwej wojnie, musieli pisać i karać za zabijanie.

Status zależał od liczby rannych i zabitych – 40 dni za rany, 1 rok za zabicie. Stragan zwykle składał się z postu, przez pierwszą jedną trzecią okresu kary wyłącznie z wody i chleba. Post można zastąpić jałmużną. Jednak może być trudno śledzić, ile osób zostało zabitych. Dlatego też łucznicy armii Wilhelma Zdobywcy z 1066 r. (podbój Anglii) otrzymali standardową ofertę. Wraz z pierwszym kazaniem krucjatowym papieża Urbana II. W 1095 r. stosunek Kościoła do wojny został wywrócony do góry nogami. Pójście na wojnę z niewiernymi było przekleństwem samym w sobie.

Zabijając muzułmanów, chrześcijanie mogli nawet rozgrzeszyć swoje grzechy i zdobyć miejsce w raju oraz najlepszą koronę męczeńską. Wojna stała się dla Kościoła chrześcijańskiego legalnym środkiem do wykorzenienia „zła” – pogan, heretyków, muzułmanów. Kościół argumentował więc, że templariusze – i inni krzyżowcy – nie byli postrzegani jako „mordercy ludzi”, ale jako „złoczyńcy”. O autorach zamówienia, Lind i in. w duńskich wyprawach krzyżowych „w następujący sposób:” Pod tym względem nie było dużej różnicy między rycerzem Zakonu a jakimkolwiek innym zakonnikiem w klasztorze lub domu zakonnym. Wszyscy byli związani wiecznymi obietnicami w służbie Bogu przez całe życie i prawie zdawali sobie sprawę ze wspólnoty, do której kiedyś dołączyli. Mnich żył w służbie modlitwy, gdzie celem było zerwanie z osobistym grzechem poprzez służenie prawie i Chrystusowi w nim. Zakonnik prowadził nie tylko wewnętrzną walkę z grzechem i złem, ale także zewnętrzną, fizyczną walkę z wrogami Kościoła i Chrystusa. Zwycięzca Zakonu mógł prowadzić tę wewnętrzną i zewnętrzną walkę z grzechem i złem tylko wtedy, gdy wyrzekł się świata, w którym dorastał – tak, siebie samego i jednego, a wszystko podporządkowało się jego surowym zasadom „(Lind. 253). Zakon Świątyni został ustanowiony, jak już wspomniałem, w celu ochrony chrześcijańskich pielgrzymów w Królestwie Jerozolimskim. W tym celu mieli swoją siedzibę na Placu Świątynnym w Jerozolimie – w meczecie Al-Aksa, który templariusze nazywali „Świątynią Salomona”, chociaż mury tej świątyni już dawno zniknęły.

„Świątynia Salomona”: Muzułmanie zbudowali meczet Al-Aksa w Jerozolimie pod koniec VII wieku na ruinach „Świątyni Salomona” z IX wieku pne. Dziś Jerozolima ma ogromne znaczenie dla Żydów, chrześcijan i muzułmanów. Dla chrześcijan Jerozolima to miasto podbite przez króla Dawida, w którym jego syn Salomon zbudował wielką świątynię jedynego Boga, „Świątynię Salomona”. Dla muzułmanów Wzgórze Świątynne jest miejscem, w którym prorok Mahomet wzniósł się do nieba. Dla Żydów jest to góra, na której Abraham miał złożyć w ofierze swojego syna Izaaka, ale Bóg nie pozwolił mu na to, zsyłając w zamian barana. Przed pierwszą krucjatą (1095-1099) Jerozolima nie miała wielkiego znaczenia dla świata muzułmańskiego. Otrzymał ją w zamian po podboju miasta w 1099 r., kiedy to kilku muzułmańskich książąt zebrało się, aby odzyskać miasto.

Domy zakonne w Europie

Zakon Świątyni szybko rozprzestrzenił się w większości krajów Europy Zachodniej. Na północ do północnej Polski i do Niemiec. W Europie bracia mieszkali głównie w małych, niefortyfikowanych domach i dużych „komandoriach” z małymi kaplicami i ogromnymi stodołami. Stąd można było rekrutować nowych członków, którzy byli szkoleni w zakresie funkcji zakonu i zasad życia podczas pobytu w zakonie. Starsi bracia mogli przejść na emeryturę, gdy nie byli już w stanie walczyć, a jeden mógł walczyć za braci na pierwszej linii frontu w Ziemi Świętej.

Europejskie oddziały zakonu otrzymały solidne wsparcie od królów i lokalnych szlachciców, którzy często dołączali jako członkowie rekreacyjni i byli chowani wraz z walczącymi braćmi. Między innymi przekazali Zakonowi duże darowizny. w postaci obszarów, które były uprawiane. Templariusze – i inne zakony wojskowe – szybko stali się popularni i zamożni oraz wzięli udział w krucjatach na religijnych granicach Europy, Półwyspu Iberyjskiego (Hiszpania) i Europy Wschodniej (Villads Jensen 2005, s. 50). Jednak domy templariuszy nigdy nie dorównywały wielkością ani bogactwem wielkim klasztorom, gdy zasoby były wysyłane do walczących braci na Wschodzie.

Funkcje burżuazji

Zadaniem mieszczaństwa była ochrona pielgrzymów, a także obrona, atakowanie, udział w ważnych kampaniach królewskich, udzielanie porad wojskowych i schronienia sojusznikom (Nicholson).
Wojsko powinno być w stanie wytrzymać ataki muzułmańskich armii.
Z zamków rozpoczynano „najazdy” na muzułmańskie terytoria, mienie i ludzi. Niekoniecznie po to, by podbić ziemię, ale by zabrać zwierzęta, ludzi i inną zdobycz, która mogłaby stać się wartością – na przykład. wyzwalacze. Na przykład zamek w Gazie był bezpośrednim celem nalotów na miasto Ascalon i tamtejsze karawany.
Rycerze towarzyszyli pielgrzymom na trasie pielgrzymki do Jerozolimy i nad rzekę Jordan, aby pielgrzymi mogli wykąpać się w świętej rzece.
Rycerze mogli odgrywać rolę wojskową w głównych kampaniach królewskich i w efekcie działać jako królewscy władcy milicji.
Mogliby udzielać porad wojskowych.
Zamki mogły służyć jako schronienie dla sojuszników uciekających przed armiami muzułmańskimi.

Państwa krzyżowców: państwa, które powstały w wyniku wypraw krzyżowych, takie jak Królestwo Jerozolimskie i inne terytoria, które przeniosły się do Jerozolimy. W państwach krzyżowych krzyżowcy i ich potomkowie stanowili mniejszość. Ich potęga opierała się w dużej mierze na ogromnych zamkach, które były jednymi z najsilniejszych fortyfikacji średniowiecza.

Templariusze szybko zdobyli decydującą rolę militarną w państwach krzyżowców i uzyskali dużą niezależność od królów i książąt: byli właścicielami kilku najważniejszych zamków w państwach krzyżowców, organizowali transfery pieniężne i pożyczali pieniądze, a od połowy XIII wieku zarządzali skarbcem króla Francji.

Mnich i wojownik na wyciągnięcie ręki

Ujednolicenie stylu życia mnichów i wojowników, jak miało to miejsce w XII wieku wraz z utworzeniem zakonów rycerskich, było innowacją. Założenie Zakonu w 1120 r. również wymagało deklaracji. Niektórzy uważali, że to dobry pomysł, inni martwili się o Bornholmskie Centrum Średniowieczne 2006 6 | strona. Założyciel zakonu poprosił więc swojego krewnego, cysterskiego opata Bernarda z Clairvaux, o spisanie reguł Zakonu Świątyni, co ten uczynił około 1128 roku. W tym samym czasie Bernhard napisał scenariusz ich pochwały: „Pismo dla Templariuszy – Pochwała Nowych Rycerzy”. Jest to zarówno obrona innowacji, jaką byli templariusze, jak i skrypt do budowania dla członków (Lind i in., s. 253):

Bernard z Clairvaux, 1090-1153, francuski cysters z Labbed. Centralna postać współczesnego mu europejskiego życia kościelnego i religijnego oraz gwałtownej ekspansji zakonu cystersów. Dzięki swojemu pisarstwu, które dosłownie odzwierciedla odnowę kulturową XII wieku, jest także znaczącym przedstawicielem chrześcijańskiego mistycyzmu dla potomnych.

Bernard z Clairvaux wyjaśnia w swoim liście, że praca templariuszy była ciągłą walką ze złem na dwóch frontach, zarówno wewnętrznie naśladując Chrystusa, jak i zewnętrznie z mieczem w ręku walcząc dla Boga. W ten sposób templariusz używał zarówno broni ducha, jak i ciała, a to musiało być nawet lepsze niż walka ze złem w znany sposób, czy to jako rycerz, czy jako mnich. W ten sposób rycerz-mnich był podwójnie chroniony zarówno zbroją wiary, jak i zbroją ze stali. Bernard podkreślał, że ci rycerze Chrystusa nie podejmowali takiego samego ryzyka jak zwykli świeccy rycerze, którzy tracili życie i wieczną szczęśliwość, walcząc i zabijając z powodu próżności i chciwości. Z drugiej strony, nowi rycerze z pewnością zyskaliby życie wieczne, ponieważ ich życie jako mnichów było ozdobione modlitwą i ascezą i walczyli dla Chrystusa. Bernard w pełni zgadzał się ze średniowiecznymi przemyśleniami na temat wojny sprawiedliwej, gdy podkreślał, że kluczową rzeczą jest właściwa intencja i dobra przyczyna: jeśli rycerz zabił w obronie Chrystusa i chrześcijan, nie było to zbyt pospolite morderstwo: „Jeśli zabija kogoś, kto rani, nie jest męskim mordercą (homocida), ale, jeśli mogę powiedzieć, złym mordercą (malicida)”. (Lind i in., s. 253-254). Bernhard dodaje jednak, że poganie nie powinni być „zabijani”, jeśli istnieją inne opcje. Ale lepiej jest ich zabić, niż rządzić sprawiedliwymi i prowadzić ich do nieprawości (Kurt Villads Jensen 2005, 45). Jednym z najważniejszych tematów w dziele Bernharda było męczeństwo: „Walcz z radością, umieraj z radością, bo walczysz dla Boga” …. „Raduj się, dzielny wojowniku, gdy żyjesz i zwyciężasz w Panu, ale raduj się jeszcze bardziej, gdy umierasz i podążasz za Panem” (Villads Jensen 2005, s. 45).

Krytyczne głosy w XII wieku nazwały jednak Zakon Świątyni „nowym potworem”. Jeden z braci Bernarda z zakonu cystersów napisał: „Nowy potwór, nowy zakon rycerski, który musi wyłonić się z piątej Ewangelii, ponieważ z pewnością nie ma nic wspólnego z Bornholm’s Medieval Centre 2006 7 | Strona czterema znanymi Ewangeliami! Są one bowiem ustanowione, aby włóczniami i kijami zmuszać niewiernych do wiary chrześcijańskiej i bez przeszkód plądrują tych, którzy nie są chrześcijanami, zabijając ich z wielką pobożnością męczenników Chrystusa „(Villads Jensen 2005, s. 46).

Sułtan Saladyn nie zaryzykował i kazał ściąć templariuszy przy każdej nadarzającej się okazji. Nie powinien cieszyć się, gdy są na wolności. Byli tak fanatyczni, że nie było nadziei na ich przejście na islam (Villads Jensen 2005, s. 46).

Saladyn, 1138-1193, był sułtanem Egiptu i Syrii od 1174 r. W muzułmańskiej tradycji historycznej Saladyn jest przedstawiany jako przywódca muzułmanów w walce z chrześcijańskimi krzyżowcami.

Potęga i siła templariuszy stała się mityczna. Opowiada między innymi o angielskiej bitwie z 1187 roku, w której jeden z templariuszy (Jacquelin de Mailly) kontynuował samotną walkę z tysiącami muzułmanów po tym, jak jego bracia zostali zabici. Kiedy w końcu umarł, wielu jego przeciwników posypało go kurzem, podniosło go i posypało sobą, aby podzielić się jego siłą (Villads Jensen 2005, 46-47).

Ogólne informacje o zakonach rycerskich

Zakony rycerskie były pierwotnie religijnymi, regularnymi wspólnotami rycerzy, których zadaniem była ochrona pielgrzymów w Ziemi Świętej podczas wypraw krzyżowych w XII i XII wieku. Ich misja obejmowała również walkę z niewiernymi i nawracanie ich. Zakon rycerski był zwykle bezpośrednio podporządkowany papieżowi i niezależny od lokalnych książąt i kościołów – na przykład Zakon Świątyni i Johanitów (Zakon Szpitalny). Później, w XIV-XIV wieku, powstały świeckie zakony rycerskie z książętami jako władcami – na przykład duński Zakon Słonia, który nie miał lub nie ma żadnych funkcji wojskowych. Jednymi z najważniejszych zakonów rycerskich byli joannici, templariusze i zakon krzyżacki. Pierwotnie pojawili się w Palestynie, podczas gdy inni dowodzili Maurami na Półwyspie Iberyjskim. W krajach bałtyckich szermierze walczyli przez krótki czas. Na ich strojach rycerze mieli naszyty krzyż, który wkrótce nabrał określonego koloru i kształtu. Później rycerze nosili metalowy krzyż jako odznakę. Fragment z John Lind et al.: Duńska Krucjata – Wojna i Misja na Bałtyku: „Jedną z najważniejszych militarnych i teologicznych innowacji Krucjaty byli Rycerze Zakonni. Tutaj szlachcic mógł prowadzić życie religijne w formie klasztoru i zdobywać porzucone i duchowe zasługi, ale robił to, do czego był szkolony przez całe życie, a mianowicie walczył. A w stale mobilizowanych zakonach rycerskich w regionach przygranicznych, znających wroga i teren, krucjaty zyskały elitarne oddziały, które były znacznie bardziej znaczące militarnie niż entuzjastyczni, ale często niewyszkoleni krzyżowcy, którzy brali udział w krótszych okresach. Zakon rycerzy szybko rozprzestrzenił się na większość krajów Europy Zachodniej, gdzie budowali domy, głosili krucjaty i zbierali pieniądze dla zakonu. W krajach z granicą religijną, ufortyfikowane konwenty i gildie były faworyzowane przez władzę królewską z dużymi właścicielami ziemskimi; otrzymywali ziemię do podbicia i posłusznie bronili nowej ziemi przed próbami jej odebrania przez pogan. Wielkie międzynarodowe zakony, zwłaszcza templariusze i joannici, a później zakon krzyżacki, podzieliły swoje wysiłki między Ziemię Świętą i lokalne terytoria – na przykład na Półwyspie Iberyjskim i na Węgrzech. Inne zakony zostały utworzone specjalnie w celu uczestnictwa w igrzyskach w konkretnym miejscu, na przykład.

Zakon Miecza (Sværdbrødreordenen), który nigdy nie stał się duży i Bornholm’s Medieval Centre 2006 10 | strona nie istniał zbyt długo i brał udział tylko w bitwach w Liwonii [ok. obecnej Estonii i Łotwie – red.] „(Lind et al., s. 128). Zakon rycerski był dalszym rozwinięciem reformacji z 1000 r. i próbą Ruchu Boga i Pokoju, aby oddać wojnę w służbę Kościoła i walczyć ze „złem”.

Ruch Boga Pokoju: ruch w latach tysięcznych, szczególnie w południowej Francji. Pokój Boży chciał ograniczyć wojnę, zmuszając świeckich do niewalczenia między sobą w określone dni. Ruch był wspierany przez klasztor w Cluny. Jego udana próba przekształcenia wewnętrznego pożywienia we wspólną walkę w służbie kościelnej może być jednym z powodów I krucjaty w latach 1095-99. Jednak Divine Peace jest kontrowersyjny, ponieważ 80% źródeł pochodzi z dzieła, które zostało uznane za wolne.


Oprócz rycerzy, zakon składał się z duchownych, którzy jako księża nie mogli zabijać, oraz pomocników; większość zakonów wcześnie trafiła do kobiet.

Krucjaty i okrągłe kościoły

Krucjaty, jak wspomniano powyżej, były połączeniem pielgrzymki i działań wojennych, misji i podboju ziemi – w latach 1000-1200 przez siły chrześcijańskie, pierwotnie w celu wyzwolenia Ziemi Świętej spod panowania muzułmanów lub zabezpieczenia chrześcijańskich posiadłości w regionie. W późniejszym okresie krucjaty były wymierzone w pogan, muzułmanów, heretyków i niekatolickich chrześcijan w różnych częściach Europy.

Wyprawy krzyżowe mogły mieć wówczas czysto polityczny cel, w czasie gdy papieże zaczęli wybaczać grzechy niektórym ze swoich politycznych przeciwników w Europie. Krucjaty były ogólnoeuropejskim projektem, który należał do władzy papieża i wzmocnił papiestwo. Były to jedne z największych projektów społecznych w średniowieczu i żadne kraje ani terytoria nie zostały przez nie nietknięte. Historycy wciąż nie są zgodni co do tego, ile osób wyruszyło i dlaczego papieże, biskupi, książęta i jednostki faktycznie wzięli udział w wyprawach krzyżowych. Czy szukali bogactwa i zaszczytów, czy też kierowali się pobożnymi przekonaniami religijnymi? Wydaje się jednak jasne, że perspektywa przyjemności była kluczowa dla indywidualnego krzyżowca – tj. odpuszczenie kary otrzymanej za grzechy popełnione w życiu. Mówi się, że w pierwszej krucjacie, która rozpoczęła się wiosną 1096 roku, mogło wziąć udział około 100 000 osób – dziś byłoby to prawie półtora miliona ludzi. (Lind i in., s. 139).

Mobilizacja krzyżowców

Aby sprowadzić krzyżowców do Ziemi Świętej, papież wysłał swoich osobistych wysłanników do całej Europy, w tym do Skandynawii. Cała Dania została zmobilizowana czysto ideologicznie poprzez nawoływanie do głoszenia kazań w kościołach i miejscach kultu. Głoszenie krucjat odbywało się przez całe średniowiecze. Podczas gdy templariusze – i inni rycerze – byli elitarnymi żołnierzami określonego zakonu, „zwykli” krzyżowcy obiecali papieżowi lub jego wysłannikowi krucjatę na określony czas, np. 1 rok Każdy mógł wziąć krzyż. Pierwsza krucjata, która wyruszyła do Jerozolimy w 1096 roku, była również nazywana krucjatą ludową, ponieważ składała się głównie z grup biednych chłopów, którzy nie byli w ogóle przeszkoleni ani nie posiadali niezbędnej broni. Wiemy, że siedmiu najbogatszych ludzi w Danii wyruszyło na pierwszą krucjatę, każdy prawdopodobnie z 50-100 wojownikami i kelnerami w swoich szeregach. Niestety, gdy dotarli na miejsce, było już po wszystkim. Duńczycy mogli odwiedzać święte miejsca w wolnym czasie, nabywać relikwie i inne pamiątki, a następnie wracać do domu (Lind i in., s. 100-101, 141, 23.24). Eryk Ejegod był pierwszym europejskim królem, który wyruszył na krucjatę zaraz po zdobyciu Jerozolimy. Zmarł jednak na Cyprze w 1103 r., podczas gdy królowa Bodil dotarła do Jerozolimy i zmarła na Górze Oliwnej, gdzie została pochowana.

Pierwsza wyprawa krzyżowa do Ziemi Świętej odbyła się w latach 1096-1099 i miała na celu wyzwolenie Jerozolimy od muzułmanów. W 1244 r. chrześcijanie definitywnie utracili Jerozolimę na rzecz muzułmanów. Mówi się o ośmiu wielkich krucjatach przeciwko Ziemi Świętej, z których ostatnia miała miejsce w 1270 roku. Tylko pierwsza krucjata zakończyła się pełnym sukcesem atakujących.

Papież inicjował krucjaty, a same krucjaty były prowadzone przez szlachtę, królów lub książąt, z których każdy był odpowiedzialny za własną grupę. Pod względem kulturowym wyprawy krzyżowe zyskały ogromne znaczenie, ponieważ umożliwiły mieszkańcom Europy Zachodniej i Środkowej bezpośredni kontakt z ludami basenu Morza Śródziemnego oraz przyjęły chrześcijaństwo wśród wielu pogańskich ludów nadbałtyckich. Z ekonomicznego punktu widzenia krucjaty doprowadziły do zwiększenia aktywności handlowej zarówno w regionie Morza Śródziemnego, jak i Bałtyku.

Krucjata wokół Morza Bałtyckiego

Już w 1100 roku pojawiły się problemy z rekrutacją krzyżowców z północnej Europy, ponieważ wielu z nich uważało, że w ich najbliższym sąsiedztwie walczyło i nawracało się wielu pogan. W 1147 r. papież dał więc chrześcijanom z północnej Europy „boskie wybawienie”, by mogli prowadzić krucjaty w regionie bałtyckim, a nie w basenie Morza Śródziemnego. Nazwa krucjata została następnie wykorzystana do serii krucjat w regionie bałtyckim, które mogły mieć na celu misję chrześcijańską, a także dominację polityczną – Bornholm’s Medieval Centre 2006 12 | Na przykład krucjaty przeciwko Venderom w 1147 roku. Niemieckie państwo Prusy i kraje bałtyckie, a także duński podbój Estonii w 1219 r. były również wynikiem krucjat. Jednak krucjaty na Bałtyku miały miejsce na długo przed tym, jak papież udzielił swojego błogosławieństwa. Już w IX wieku istniały sojusze polityczne i wyprawy wojskowe mające na celu obronę i szerzenie chrześcijaństwa. Jest możliwe, że wcześni Saint Knudsgilder, którzy byli zakwaterowani w kilku miejscach wzdłuż wybrzeża Bałtyku, aż do Estonii, ale krucjata, aby być jako grupa pokojowych handlarzy była jak historycy inaczej rozumieli ich w 1900 roku. Wśród argumentów przemawiających za tym założeniem jest to, że gildie mają tylko Knuda Lavarda jako patrona. W 1100 r. Knud Lavard był coraz częściej przedstawiany jako krzyżowiec, ostatecznie w 1168 r. uzyskał status świętego krzyżowca z papieskim uznaniem (Vienna Berg. 2003, s. 23).

Wszystko o okrągłych kościołach

Widziane współczesnymi duńskimi oczami, okrągłe kościoły Bornholmu są wyjątkowe. W szerszej perspektywie czasowej nie są one nawet tak unikalne dla skandynawskich i europejskich oczu.

W krajach nordyckich istnieje około 31 znanych okrągłych kościołów – 15 w Danii, 15 w Szwecji i 1 w Norwegii. Niektóre zniknęły, niektóre są ruinami, a inne zostały przekształcone w nieznane.

Cztery Bornholmery są najlepiej zachowane – być może dlatego, że wyspa nie mogła sobie pozwolić na ich wyburzenie lub odbudowę, jak miało to miejsce w przypadku kilku innych miejsc (Wienberg 2002a, s. 187). Istnieje powszechna zgoda co do tego, że okrągłe kościoły były przykładem grobowca jerozolimskiego. Sam grób, w którym prawdopodobnie pochowano Jezusa, otoczony jest rotundą. Zarówno templariusze, jak i inni budowniczowie w całej Europie wznosili okrągłe kościoły w oparciu o ten model. Jeśli podążysz początkiem średniowiecznego szlaku żeglarskiego (który nie przebiega przez Morze Bałtyckie, ale wzdłuż wybrzeża od wyspy do wyspy) z Danii do Estonii, znajdziesz wiele „dewiacyjnych” kościołów, które wydają się bardzo różne na zewnątrz, ale mają Powszechne jest, że zostały stworzone do pełnienia różnych funkcji.

Niektóre z nich są okrągłe, inne mają ogromne wieże lub pojedynczy, wysoki i masywny statek, a także ogromne magazynki. Okrągłe kościoły są wyposażone w pomieszczenia kościelne na dole, magazyn na górze i halę strzelecką na górze. W średniowieczu nierzadko zdarzało się, że kościoły były wykorzystywane do różnych celów pozakościelnych. Mogą wyglądać jak szwalnia, jak szkoła, jak pawilon, piwiarnia i nie tylko. Niezwykłą rzeczą jest to, że budujesz specjalne pokoje i piętra, aby spełnić różne funkcje. Od XVII i XVII wieku toczy się gorąca debata na temat tego, na które cechy ma to wpływ. Kościoły były interpretowane jako miejsca schronienia dla parafian i ich dobytku w czasach ataku nie tylko wędrowców, jako magazyny towarów handlowych, jako magazyny podatków itp.

Nazywano je kościołami obronnymi, co jest najbardziej rozpowszechnioną teorią. Inni podkreślali, że kościoły są przestrzenią magazynową, nazywając je na przykład magazynami lub kościołami handlowymi. Trzecia teoria podkreśla symbolikę niezwykłego planu i struktury kościoła – symbolu grobowca Jerozolimy. Jes Wienberg podsumowuje trzy główne teorie i nie wierzy, że jest to „albo – albo”, ale wskazuje, że kościoły zostały zbudowane, aby spełniać dokładnie więcej funkcji: Nie służyły tylko jako kościół, ale prawdopodobnie funkcjonowały również jako magazyn / przechowalnia Mogą mieć funkcję obronną i / lub pewne znaczenie symboliczne. Stąd termin „kościoły wielofunkcyjne”.

Niektóre z wielofunkcyjnych kościołów pełniły wszystkie trzy funkcje oprócz bycia kościołem, takie jak Østerlars i Nylars: Magazyn (skład), obiekt obronny i symbol kościelny.

Inne miały dwie funkcje, jak wieże kościoła Aa i kościoła Ibs: obronną i magazynową. (Wienberg 2003). Nie wiemy, kto zbudował kościoły, kiedy zostały zbudowane ani w jakim konkretnym celu.

Okrągłe kościoły na Bornholmie były często datowane na podstawie wydarzeń historycznych. Zakłada się, że zostały one zbudowane jako kościoły obronne przed spustoszeniami Venderów, a zatem musiały zostać zbudowane około 1150 roku przed podbojem Rugii w 1169 roku.

Innym założeniem jest to, że Bornholm był bazą zaopatrzeniową dla armii krzyżowych w drodze do Estonii, Øsel i Finlandii w latach 1100-1200.

Można sobie wyobrazić, że flota zarządzająca maszerowała na Bornholm, aby dostarczać i płacić za towary i dochody posiadłości. Jeśli prawdą jest, że okresowe kościoły mieściły zapasy i tym podobne, to zrozumiałe jest, że musiały być wzmocnione przed pogańskimi atakami. (Wienberg 2002b, s. 205).

Okrągłe kościoły jako symbole kościoła pogrzebowego w Jerozolimie wydają się być oczywistym wyrazem ideologii krucjatowej (Wienberg 2003, s. 24).

Potem nastąpiły wyprawy krzyżowe. Poza faktem, że celem krucjat było uzyskanie kontroli nad handlem tranzytowym na Morzu Bałtyckim, zwłaszcza produktami futrzarskimi z Rosji / Nowogrodu do Niemiec / Lubeki, krucjaty same w sobie oznaczały ożywienie handlu. Armie – po obu stronach – potrzebowały broni, koni i żywności, co doprowadziło do rozkwitu gospodarki na Bałtyku od połowy XII wieku do połowy XII wieku. Umowa mogła być w rękach arystokratów, chłopów, duchowieństwa i cechów. (Wienberg 2003, s. 23-24). W krajach nordyckich okrągłe kościoły znajdowały się głównie na Zelandii i Bornholmie, a w Szwecji w Möre, Västergötland, Östergötland i Uppland. Kościoły z okrągłymi wieżami znajdują się głównie w południowym Szlezwiku i Skanii. Gotlandia była neutralna pod względem sprzedaży obu stronom i być może dlatego na wyspie nie ma okrągłych kościołów ani okrągłych wież.

„Średniowieczne centrum Bornholmu z perspektywy ideologii krucjat” 2006 14 | Strona Bornholm przekonany. Bornholm należał do arcybiskupa Lund, tj. tego samego arcybiskupa, który stał za wyprawami krzyżowymi. „(Wienberg 2003, 24).

Dendrochronologia (pomiar czasu za pomocą drewnianych pierścieni w drewnie) została przeprowadzona na trzech „dewiacyjnych” kościołach w Möre i jednym na Øland. Kościół w Øland jest szczególnie dobrze zorganizowany. Kamienny kościół zbudowany jest ok. 1120, wieża ok. 1180 i ufortyfikowana górna kondygnacja ok. 1180. 1242, +/- 5 lat. Podobnie jak w Møre i Øland, budowa kościoła na Bornholmie przebiegała w kilku fazach. Pytanie brzmi, czy kościoły na Bornholmie pasują do z grubsza zarysowanego datowania kościołów w Möre i na Øland:
Budują normalne kościoły: Ca. 1100-1170.
Podczas duńskiego Bałtyku budowano częściowo od początku, częściowo przebudowując wielofunkcyjne kościoły: Ca. 1170-1240.
Podczas duńskiej wojny domowej wielofunkcyjne kościoły zostały ufortyfikowane częściowo od początku, a częściowo poprzez przebudowę: Ca. 1240-1340
Za czasów Valdemara Atterdaga wielofunkcyjne wykorzystanie kościołów stopniowo zanika. Zakaz fortyfikacji kościelnych: po 1340 r. (Wienberg 2003, s. 22).

Okrągły kościół Nylar został zbudowany raz, podczas gdy górny stokverk z paradą w okrągłym kościele Østerlar został zbudowany później. Jednak nic nie można powiedzieć znacznie później. (Wienberg 2003, s. 26).

Prace obronne w okrągłych kościołach i innych wielofunkcyjnych kościołach na ogół nie są przekonujące w odniesieniu do rzeczywistych fortyfikacji zamków z epoki lub kościołów warownych w innych częściach Europy. Przypominają one bardziej krenelaż (zaopatrzenie muru w szczyty i odłamki) na wczesnośredniowiecznych zamkach w Anglii oraz detale obronne renesansowych rezydencji. W obu przypadkach intencją było zademonstrowanie swojej rangi i mocy oraz odparcie ataków. Bez murów miejskich, wałów obronnych i wysokich wejść, kościoły nie mogły obronić się przed armią wojenną, ale były wystarczająco dobre, aby zapobiec ogólnemu rabunkowi (Wienberg 2003, 26).

Ich rzeźbienia interpretowane są jako rysunki zamków niewolników. Palle Lauring opisał okrągły kościół Østerlar jako „krzyżowego pająka w środku sieci pogańskich nici” (Wienberg’s „Sacred Geometry” w Order against chaos. Nordic Academic Press, Lund 2004, s. 23-57). Erling Haagensen przeanalizował historyczne materiały źródłowe i ustalone badania. Nie jest jednak związany wymogami badawczymi i może swobodnie rozwijać swoje hipotezy i odpowiadać na pytania, które ustalone badania pozostawiają otwarte. Mówi on o sobie w audycji radiowej „All Time History”, Część 1, 26 lutego 2006 roku: „Jestem na wpół zajętym rabusiem. Nie mam faktycznego wykształcenia jako historyk, matematyk, astronom lub w jakiejkolwiek innej dziedzinie, w której jest to zaangażowane. I może rzeczywiście tak jest, że udaje mi się dokonywać tych odkryć. „Program kończy się komentarzem profesora Jesa Wienberga z Uniwersytetu w Lund, który uważa, że hipotezy Haagena są mało prawdopodobne. Więcej komentarzy Wienberga i Haagensena można znaleźć w Bornholmske Samlinger 2002, s. 175-212. Więcej o jego hipotezach można przeczytać na stronie Haagensensa: www.merling.dk.

Haagensen opublikował następujące książki:
Tajemnice Bornholmu – Na tropie tajemnic templariuszy i zapomnianej nauki. Bogan 1993
Podatek główny. Bogan, 2000
Okrągły kościół na Bornholmie. Bogan 2003

Książki Haagensena zawierają również pytania dotyczące możliwych potomków Jezusa i Marii Magdaleny, historii templariuszy, masonów jako następców templariuszy, wykopalisk w Jerozolimie, historii krucjat bałtyckich, złotników z Bornholmu, różnych starożytnych jednostek miary, egipskich piramid, różnych starożytnych jednostek miary piątego elementu „i wiele więcej. Hipotezy Hague’a są zasadniczo takie same jak fabuła książki i filmu Tajemnica Da Vinci, który z kolei oparty jest na książce Michaela Baigenta, Richarda Leigha i Henry’ego Lincolna: Święta Krew i Święty Graal. Haagensen współpracuje między innymi z Henrym Lincolnem.
ANVENDT LITTERATURE Den Store Danske Encyklopædi 2004: Al-Aqsa, Gudsfred, Korstog, Ordener, Ridderordener, Tempelherrer, Salomon. Jensen, Kurt Villads: „Korstog omkring Østersøen” i Mare Balticum. Nationalmuseet, København 2002, s. 47-58. Jensen, Kurt Villads: Politikens bog om korstogene. Politikens Forlag, København, 2005. Lind, John (m.fl.): Danske korstog – krig og mission i Østersøen. Høst og Søn, København 2004, især indledningen og p. 128-134. Nicholson, Helen: Templariusze – nowa historia. Sutton Publishing 2001. Wienberg, Jes: „Mellem viden og vrøvl” w Bornholmske Samlinger 2002a, s. 175-188. Wienberg, Jes: „Middelalderen uden mystik” i Bornholmske Samlinger 2002b, s. 204 – 206. Wienberg, Jes: „Østersøens flertydige kirker” i Bornholmske Samlinger, 2003, str. 10-35. Vedrørende afsnittet „Filmen om Tempelriddernes skat”: Haagensen; Erling: Bornholms mysterier. Bogan 1993. Haagensen; Erling:Tempelherrernes skat. Bogan, 2000. Haagensen; Erling:Bornholms Rundkirker. Bogan 2003. Haagensen, Erling, hjemmeside: www.merling.dk Wienberg, Jes: ”